Wielopole znalazło swój sposób na szeroką promocję i dobrze temu służy osoba Tadeusza Kantora. A że urodził się w budynku starej plebani, to znalazły się środki by mogła ona przejść gruntowny remont (ponad 2 mln. zł) w wyniku którego została adaptowana do celów muzealnych. Parter budynku przeznaczony został na ekspozycję tematyczną "Życie i twórczość Tadeusza Kantora", natomiast na poddaszu znalazły się jeszcze dwie dodatkowe ekspozycje (ich koszt 900 tys.zł). Pierwsza przeznaczona jest na zbiory kościelne, natomiast druga ma charakter etnograficzny. Wszystkie ekspozycje w bardzo nowoczesnych formach. Ekspozycja "Życie i twórczość Tadeusza Kantora" bogata w formy multimedialne, które pozwalają zapoznać się z twórczością tego artysty.
Na atmosferę ostatnich dni oraz Świąt Wielkanocnych niewątpliwie nakładał się klimat strajku szkolnego. To zupełnie wyjątkowa sytuacja, bowiem dotychczas za oczywiste uważano, że szkoły i nauczyciele w naturalny sposób ograniczają swój udział w bieżących wydarzeniach politycznych. Aż nadszedł czas dla geniusza politycznego "pana Sławomira", odkrywcę "bomby atomowej". Bomba co prawda okazała się kapiszonem, ale wiele nauczycieli "kupiło pomysły p. Sławomira". Z dużym niesmakiem mogliśmy obserwować popisy słabości strajkujących. Od dziś będziemy obserwować próby udawania, że nic nie stało. A mieliśmy 3 tygodniową przerwę w pracy szkoły, ze wszystkimi kłopotami z tego wynikającymi dla rodziców. Czy rzeczywiście 3 tygodniowa przerwa w nauce to żaden problem? Jeżeli tak, to proponuje kolejną próbę np. 2 miesiące. Przecież szkoły nikt nie lubi, no i jest głupia. Proste jest także pytanie: Kto za to ma zapłacić? Czy "przebierane krowy" i "zespoły śpiewacze" rozumieją, że nie mają prawa oczekiwać za ten czas wynagrodzenia, mimo tego, że Trzaskowski obiecał, że zapłaci? Jedno jest pewne, że te wydarzenia w pełnym świetle pozwoliły dostrzec, że Oświata potrzebuje istotnych reform. Zbyt wiele tu mamy pozostałości po PRL-u, nałożone na "wzorki brukselskie".
W czwartek 25 kwietnia 2019 roku w siedzibie Starostwa Powiatowego w Ropczycach odbyła się VII Sesja Rady Powiatu Ropczycko - Sędziszowskiego. Otwarcia obrad dokonał Józef Rojek - Przewodniczący Rady. W pierwszej części sesji miało miejsce wystąpienie Pana Tomasza Nowakowskiego - Zastępcy Prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie dotyczące informacji w zakresie nowych możliwości programowych i finansowych dla rolników prowadzących działalność gospodarczą. W tej części obrad udział wzięli sołtysi oraz Przewodniczący Rad Osiedli, którzy zadawali szereg pytań. W drugiej części obrad informacje o stanie bezpieczeństwa w zakresie ochrony przeciwpożarowej za 2018 rok przestawił bryg. mgr inż. Witold Wiercioch - Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Ropczycach. Radni rozpatrzyli wiele projektów i podjęli stosowne uchwały, między innymi: W sprawie likwidacji Międzyszkolnej Bursy i Centrum Kształcenia Praktycznego w Ropczycach, w sprawie uchwalenia Statutu Powiatu Ropczycko - Sędziszowskiego. Sprawozdanie z prac Zarządu Powiatu złożył Starosta Witold Darłak.
Autor: M.K.
W czwartek 25 kwietnia 2019 roku w auli Powiatowego Centrum Edukacji Kulturalnej w Ropczycach miał miejsce wykład Józefa Słodyczki - emerytowanego nauczyciela historii Zespołu Szkół im. Ks. dra Jana Zwierza pt. "Roman Dmowski - Architekt Wielkiej Polski". Roman Dmowski urodził się 9 sierpnia 1864 roku w Kamionku. zmarł 2 stycznia 1939 roku w Drozdowie. Był polskim politykiem, mężem stanu, publicystą politycznym, ministrem spraw zagranicznych, posłem na Sejm Uchwałodawczy II Rzeczpospolitej, posłem II i III Dumy Państwowej Imperium Rosyjskiego. Roman Dmowski był także założycielem Narodowej Demokracji, polskim działaczem niepodległościowym. Pod koniec I wojny światowej stał na czele Komitetu Narodowego Polski, był delegatem na konferencję Pokojową w Paryżu w 1919 roku i sygnatariuszem traktatu pokojowego w Wersalu. Wykład wygłoszony przez Józefa Słodyczkę był 39 z kolei jaki wygłosił do tej pory.
Autor: M.K.
Teren obecnego Powiatu Ropczycko-Sędziszowskiego położony jest na styku Pogórza Karpackiego i Niziny Sandomierskiej. Przednie wzgórza zwane często Progiem Pogórza Karpackiego sprzyjały przemieszczaniu się plemion koczowniczych z zachodu na wschód. Od czasów historycznych ziemie te wchodziły w skład księstwa, a później województwa sandomierskiego. W wieku XIII te wioski oraz liczne na tym terenie grody stanowiły pogranicze z księstwami ruskimi. Do najstarszych wsi, historycznie wzmiankowanych należą: Konice z 1069 roku (obecnie przysiółek Wielopola), Lubzina z roku 1185, Sędziszów z 1212 roku, Ropczyce z 1254 roku, Glinik, Broniszów, Zagórzyce i Wiercany. Sytuacja ulega radykalnej zmianie po roku 1339, kiedy Król Kazimierz Wielki przyłącza do Polski Ruś Halicką. Kazimierz Wielki prowadził wielką akcję osadniczą. Z tego okresu mamy tzw. lokacje kazimierzowskie, które dokonywane były na prawie niemieckim, a często przy udziale niemieckich osadników, np. Wielopole i Nawsie. Powstało wówczas wiele nowych miejscowości: Góra Ropczycka, Iwierzyce, Budzisz, Gnojnica, Witkowice, Ostrów, Borek oraz Wielopole (Książęca Góra).
Najstarszym miastem na terenie obecnego powiatu było Wielopole Skrzyńskie, którego historia sięga XI wieku, a więc czasów króla Bolesława Śmiałego. Przypuszczalnie na Stroszowej Górze powstał we wczesnym średniowieczu gród obronny, a później obok niego rozwinęła się osada. Prawa miejskie wieś otrzymała ok. 1348 roku jako Furstenberg (Książęca Góra). Wówczas duże znaczenie miał szlak handlowy z Sandomierza na Węgry, prowadzony od Ropczyc wzdłuż doliny rzeki Wielopolki.