W czwartek (20.06.br.) odbyło się uroczyste otwarcie wystawy, zatytułowanej "Domy też odchodzą... Studium czasu". Ten rzeszowski artysta, zajmujący się fotografią od 50 lat, jest autorem ośmiu wystaw indywidualnych, wielu zbiorowych i laureatem 11 konkursów fotograficznych. W czasie tej uroczystości artysta przedstawił źródła inspiracji swojej twórczości. Jak podkreślił jego zamiarem jest dzielenie się subiektywnym spojrzeniem, którym z sentymentem i nostalgią odprowadza w niebyt przemijającą rzeczywistość, próbując ocalić ja w fotografii.
Wystawę można będzie oglądać w Ropczycach do 30 września.
Warto skorzystać z tej możliwości popatrzenia na znikającą rzeczywistość naszych wiosek.
SW