Felietony

Obserwujący uważnie nasze powiatowe podwórko prawdopodobnie zauważyli małą awanturkę, jaka wynikła przy zatwierdzaniu budżetu dla Miasta i Gminy Ropczyce. Otóż Burmistrzowi B. Bujakowi, a także Przewodniczącemu Rady Miejskiej Grzegorzowi Bielatowiczowi bardzo się nie spodobało, że radni "gminnej opozycji" wstrzymali się od głosu. Przewodniczący nawet uznał za stosowne, żeby swoje zwyczajowe życzenia noworoczne połączyć z pretensjami do radnego Dariusza Skórskiego (jako przewo- dniczącego klubu opozycji), zarzucając mu tchórzostwo (chowanie głowy w piasek... !). To bardzo śmieszne i polega na tym, że wszelkie zachowanie radnych opozycji, w ocenie burmistrza i przewo-dniczącego wynika tylko z tego, że "są z PiS", a więc są to wszystko działania polityczne. Należy rozumieć, że powinni się inaczej nazwać, tak jak to oni zrobili. Przecież  tzw. PSL-owcy nazwali się "Samorządem i Gospodarką" i już przez to stali się bardzo apolityczni. Należy mniemać, że oni w to bardzo wierzą !!!.  Ich wiara wynika z tego, że takie "ich zmiany barw politycznych" okazywały się skuteczne. Pozwalały im wygrywać kolejne wybory i pewnie już dzisiaj myślą o tym, jak nazwać się w wyborach za 2 lata. Ale tym razem może się to już nie udać - zobaczymy.

Stanisław Wójciak

Taki tytuł w sytuacji zbliżającego się "św. Mikołaja" wielu zaniepokoi. Dlatego uspokajam, że to będzie o innym, takim niedobrym Mikołaju. Generalnie nasza lokalna "Gazetka" od zawsze dzielnie walczy z "PiS-owskimi rządami". Wyrazicielem tego jest autor felietonów, nazwijmy go "Anty-Mikołajem", którego materiały ociekają nienawiścią do wszystkiego, co nie jest "post-komuną". Oczywiście jest to zwykła emanacja "totalnej opozycji", której organem jest koncern "Wyborcza + pozostałe podległe media". Dlatego trudno byłoby się dziwić, że i w ostatnim "numerze" wszystko jest na czarno i na anty.Już pierwsza strona, na którą nie pożałowano czarnej farby, krzyczy czcionką "gigant", że COVIDOWY oddział szpitala powiatowego to prowizorka. Powtarza w ten sposób opinię szefa lokalnej opozycji "Anty-Wiesia", wg którego lepsze warunki ten oddział miałby, w starej zamkniętej nie niewyremontowanej szkole. Tak mu się jakoś "widzi", bo przecież on nie może zrozumieć, że w takiej ruinie nikt nie jest w stanie uruchomić w ciągu kilku dni czy też tygodni szpitala, spełniającego określone warunki. Można przyjąć, że ten pomysł nie jest jego, przecież on ma swojego szefa, nazwijmy go "Anty-Bolkiem". Ten także przy każdej okazji demonstruje swoje głębokie zaangażowanie w walce z "rządem" i ze wszystkim co nie jest tak mu miłą "komuną". Oczywiście mówimy o prywatnej "gazetce", a więc jest jeszcze "Anty-Wojciech"- właściciel. Nie ma potrzeby analizować źródeł jego politycznego zaangażowania w krucjatę "anty-PiSu", bo niewątpliwie przeważa tu zwykła kalkulacja finansowa. To zupełnie dobrze mu się przekłada na wyniki finansowe tego interesu. Mimo tego wszystkiego, co zupełnie niepotrzebnie buduje atmosferę niepokoju (na poziomie lokalnym), wierzę, że bardzo już bliski św. Mikołaj pozwoli choć na chwilę zapomnieć o tej złej aktywności "anty-towarzyszy".

Stanisław Wójciak

Tegoroczna jesień pewnie będzie długo wspominana. Pytanie jest: Co najmocniej zaznaczy się w społecznej pamięci? Kolejne wysokie cyfry, pokazujące rozpędzającą się epidemie, czy protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. Trudno uciec przed taką refleksją, która dobrze wpisuje się w jesienny klimat. Posługując się dzisiejszym językiem, dobrze by było znaleźć taką głowę, która by do końca wyjaśniła wątpliwości, jakie rodzi "Covid 19". A jeszcze lepiej, żeby potrafiła przewidzieć dalszy rozwój sytuacji oraz ich konsekwecje dla naszej codzienności. Drugi temat, to protesty przeciwko orzeczeniu, które także miały miejsce w Ropczycach, nie mniej trudne do interpretacji. Dość oczywiste jest, że taką mamy konstytucje RP i że to orzeczenie jest zgodne z wcześniejszymi w tej sprawie. To jak zrozumieć te protesty, wychodzące przecież z tych samych środowisk, które nie tak dawno tak gromko domagały się przestrzegania Konstytucji RP? Im to nie przeszkadza, ta oczywista  sprzeczność? Może, gdy trochę ostudzą swoje emocje, dostrzegą jak łatwo stają się powolnym narzędziem w rękach "wielkich magów polityki". Jedno jest pewne, że te niewesołe refleksje można rozświetlić pięknymi jesiennymi kolorami, jakimi obdarza nas przyroda. A to jest piękne i dobre.
St. Wójciak   

Przedłużona o jeden miesiąc kampania wyborcza powoduje, że wielu z nas odczuwa przesyt tego tematu. Ale udawanie, że jakaś aktywność społeczna może być "daleka od polityki" jest zazwyczaj świadomym kłamstwem. Najprostszym przykładem mogą być "samorządy terytorialne". Oczywiście z założenia nie są "partiami politycznymi", ale przecież jak możemy to obserwować, jakże często w głębokiej symbiozie z określoną opcją polityczną. Chyba dobrze będzie tu przypomnieć, iż w starożytnej Grecji, która jest przecież pramatką wszelkich form demokracji idiotami nazywano ludzi, którzy nie interesowali się sprawami publicznymi. Kontekst znaczeniowy tego słowa pozostał do naszych czasów. Idioci to tacy, którzy słabo ogarniają otaczającą rzeczywistość. Przez wiele długich lat, skutecznie kontrolując świat mediów udawało się utrzymywać przekaz, że demokracja jest wtedy, gdy rządzą "ci nasi - spadkobiercy sowieckiego porządku". Szerzej to się przekładało na mniej lub bardziej jawne sugestie, że oni powinni rządzić, bo mają kadry i doświadczenie. Do tego trzeba było zochydzać "świat polityki", żeby on był widziany nie jako służba społeczna, tylko miejsce robienia "ciemnych interesów". I tak się to długo udawało, aż coś w roku 2015 pękło. Co będzie dalej? - Zaczekamy i zobaczymy. Aby nie być idiotą, trzeba udać się do urny i zagłosować (nie jak idiota).           
Pozdrawiam
Stanisław Wójciak

W tak szczególnym czasie, jakim jest trwająca epidemia w naszej sondzie pytaliśmy, jak z tym problemem radziły sobie władze samorządowe na terenie naszego powiatu. Dziękujemy za zainteresowanie - w sumie oddano 360 głosów. Zgodnie z naszym zwyczajem nie komentujemy wyników głosowania, tylko podajemy trzy pierwsze wyniki. Na pytanie: Jak oceniacie działania władz samorządowych na terenie naszego powiatu w walce z koronawirusem padły następujące odpowiedzi:"TAK - są one właściwe": 1. Powiat - 90%, 2.Gmina Sędziszów - 80%, 3.Gmina Wielopole Skrzyńskie - 47%"Władze nie wiedzą, co zrobić": 1.Gmina Wielopole - 31%, 2.Gminy Iwierzyce i Ostrów - 29%, 3.Gmina Ropczyce - 26%. "Władza zupełnie się pogubiła": 1.Gmina Ropczyce - 40%, 2.Gmina Iwierzyce - 28%, 3.Gmina Ostrów - 26%.

W nowym miesiącu, w którym jak wszystko wskazuje odbędą się Wybory Prezydenta RP chcemy zapytać o Waszą prognozę, w której z gmin obecny Prezydent uzyska największą liczbę głosów. W drugim pytaniu spróbujemy zapytać o kandydaturę Władysława Kosiniaka-Kamysza - w której gminie uzyska największą liczbę głosów. W trzecim z pytań - w której gminie na terenie naszego powiatu będzie najwyższa frekwencja w tych wyborach, a w czwartym - który z pozostałych 8 kandydatów na Prezydenta uzyska najlepszy wynik na terenie naszego powiatu. Zapraszamy do wypowiedzenia się w tej sondzie i oczywiście do udziału w wyborach.

Stanisław Wójciak

Zagłosuj!

CZY PO WYBORACH NASTĄPI ZMIANA WE WŁADZACH SAMORZĄDOWYCH NASZEGO POWIATU

Zapraszamy do oddania swojego głosu!

 

Zapowiedzi imprez

Ogłoszenia

Dyżury aptek

Dyżur apteki trwa od poniedziałku od godz. 8:00 do następnego poniedziałku do godz. 8:00 

 

W tygodniu

dyżur całodobowy pełni apteka:

 

18.03.2024 - 25.03.2024

Sędziszów Młp

ul. Kościuszki 18a 

tel. (17) 22 26 732

 

25.03.2024 - 31.03.2024

Ropczyce

ul. Piłsudskiego 26

tel. (17) 22 12 204

 

 

Pogoda